Drugi test na remis

Za zawodnikami Term Neru Poddębice drugi tegoroczny mecz kontrolny. Podopieczni trenera Michała Bistuły zremisowali z ligowym rywalem – Zawiszą Rzgów 2:2. Spotkanie zostało rozegrane na dystansie trzech tercji po 35 minut każda.

W pierwszej części zdecydowaną przewagę posiadali biało-zielono-czerwoni, którzy zdecydowanie cześciej utrzymywali się przy piłce i kilkukrotnie zbliżyli się do bramki rzgowian. W 8. minucie prawą flanką szarżował Łukasz Dynel. Najskuteczniejszy strzelec Term Neru w rundzie jesiennej dograł futbolówkę do Przemysława Różyckiego, który w ostatniej chwili został zablokowany i skończyło się jedynie na rzucie rożnym. Chwilę później szczęścia szukał Dynel, jednak jego uderzenie z dystansu było zbyt lekko, by mogło zatrzepotać w siatce rywala. Gracze Zawiszy pierwszą groźną akcję skonstruowali dopiero w 24. minucie. Futbolówkę w polu karnym otrzymał Przemysław Szubert, na szczęście dla poddębiczan, 22-latek trafił w boczną siatkę. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę nasz zespół stworzył sobie jeszcze dwie dogodne okazje. Najpierw świetnym przeglądem pola popisał się Mariusz Solecki, który dostrzegł podłączającego się prawą stroną Kamila Bartosa. Ten dorzucił piłkę w okolice szóstego metra, jednak Dynel nie zdołał zamknąć akcji. Chwilę później ładny strzał z szesnastu metrów oddał Różycki, ale i tym razem golkiper Zawiszy zdołał sparować futbolówkę na rzut rożny.

Drugą część meczu ponownie lepiej rozpoczęli biało-zielono-czerwoni. Solecki krosowym podaniem odszukał Adama Koniecznego. Ten, został minimalnie wyprzedzony przez interweniującego bramkarza rzgowian. Chwilę później, z prawej strony dośrodkowywał Adrian Filipiak, a głową uderzał Solecki, lecz zbyt lekko by otworzyć wynik spotkania. W 43. minucie znów przed szansą stanął Dynel, tym razem po otwierającym dograniu z głębi pola. Snajper wpadł w „szesnastkę” rywala i oddał groźny strzał z ostrego kąta. Dosłownie 180 sekund później, po centrze z lewej flanki, minimalnie obok bramki strzeżonej przez Bartosza Bartosińskiego główkował Jakub Perek, najskuteczniejszy strzelec Zawiszy w okresie przygotowawczym. W 51. minucie po serii błędów graczy Term Neru wynik spotkania, strzałem z kilkunastu metrów mógł otworzyć Szubert. Skrzydłowy Zawiszy fatalnie przestrzelił. Nie minęło 60 sekund, a ponownie przed szansą stanął Dynel, któremu futbolówkę zagrał Filipiak. Strzał z woleja poszybował jednak obok bramki. W 56. minucie uderzeniem z okolic czternastego metra Bartosza Bartosińskiego pokonał Szubert. Tuż przed końcem drugiej części, Tomasz Kubala obsłużył prostopadłym podaniem Dynela. Ten, próbował minąć obrońcę przerzucając nad nim futbolówkę, jednak powracający stoper zagarnął ją ręką i zamiast sytuacji sam na sam poddębiczanie mieli jedynie rzut wolny z okolic pola karnego. Do stałego fragmentu podszedł Solecki, lecz strzał, mimo że precyzyjny, to był zbyt słaby, by wpaść do siatki przeciwnika.

Trzecia tercja, podobnie jak dwie poprzednie to przewaga Term Neru. W 74. ładną akcję lewą stroną przeprowadził Kubala. Boczny obrońca wpadł w pole karne Zawiszy i wstrzelił futbolówkę wzdłuż szóstego metra. Niestety, żaden z partnerów nie zdołał przeciąć toru lotu piłki. Jak łosi stare piłkarskie porzekadło - co się odwlecze, to nie uciecze i 60 sekund później, po dograniu Roberta Przybyły do wyrównania doprowadził Dynel. Chwilę później doskonałą okazję zmarnował Benjamin Tonn, który z kilku metrów uderzył nad poprzeczką. W 81. minucie nieoficjalny debiut w zespole seniorów zanotowali dwaj zawodnicy z rocznika 2000 – Antoni Frącek oraz Cyprian Lewandowski. Trzeba powiedzieć, że zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony, stwarzając spore zagrożenie pod bramką rzgowian. W 92. minucie Frącek zanotował asystę, obsługując precyzyjnym podaniem Różyckiego, który mając przed sobą jedynie golkipera Zawiszy, bez trudu ulokował piłkę w siatce. Biało-zielono-czerwoni cieszyli się z prowadzenia jedynie pięć minut. Fatalny w skutkach błąd popełnił Patryk Retkowski, który zbyt krótko zagrał do Bartosza Bartosińskiego. Futbolówkę przejął Łukasz Wiśniewski i bez problemu doprowadził do wyrównania. W końcówce świetnymi robinsonadami popisał się golkiper przyjezdnych, który bronił kolejno strzały: Lewandowskiego, Frącka oraz Różyckiego.

Termy Ner Poddębice – Zawisza Rzgów 2:2 (0:0, 0:1; 2:1)
Bramki: Łukasz Dynel 75, Przemysław Różycki 92 – Przemysław Szubert 56, Łukasz Wiśniewski 97

Termy Ner Poddębice:
I tercja: Bartosz Bartosiński – Robert Przybyła, Patryk Retkowski, Marcin Zimoń, Adrian Filipiak – Przemysław Różycki, Jakub Bartosiński, Dominik Pecyna, Mariusz Solecki, Kamil Bartos – Łukasz Dynel

II tercja: Bartosz Bartosiński – Tomasz Kubala, Patryk Krymarys, Marcin Zimoń, Adrian Filipiak – Kamil Bartos (63. Przemysław Różycki), Jakub Bartosiński (52. Dominik Pecyna), Benjamin Tonn, Mariusz Solecki, Adam Konieczny (66. Robert Przybyła) – Łukasz Dynel

III tercja: Bartosz Bartosiński – Robert Przybyła, Patryk Retkowski, Patryk Krymarys, Tomasz Kubala – Adrian Filipiak (81. Cyprian Lewandowski), Benjamin Tonn, Dominik Pecyna, Mariusz Solecki (81. Marcin Zimoń), Przemysław Różycki – Łukasz Dynel (81. Antoni Frącek)

 

foto: Maciej Maciejewski