Kamil Hynasiński uratował trzy punkty

Juniorzy Neru Poddębice udanie zainaugurowali piłkarską wiosnę, odnosząc zwycięstwo po ciężkim boju. Podopieczni trenera Wojciecha Waszczykowskiego wygrali na własnym terenie z KS Sand-Bus Kutno, a gola w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry zdobył Kamil Hynasiński.

Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy oddali kilka groźnych strzałów z dystansu, ale tego dnia dobrze dysponowany był Bartosz Płusa. Kolejne minuty meczu to dwie niewykorzystane sytuacje sam na sam przez Kamila Hynasińskiego. Swoich okazji szukali po strzałach z dystansu Antoni Frącek i Damian Kubiak, lecz bez efektu bramkowego.

W drugiej połowie nasz zespół zaczął pewnie i od razu zyskał przewagę. Po indywidualnej akcji wynik próbował otworzyć Włodzimierz Nowak. W 60. minucie meczu dramaturgia spotkania jeszcze bardziej wzrosła. Po brutalnym faulu jednego z zawodników z Kutna na Antonim Frącku na boisku doszło do szarpaniny. Po uspokojeniu zawodników arbiter pokazał dwie czerwone kartki – jedną graczowi gości, drugą Frąckowi. Po tym zdarzeniu biało-zielono-czerwoni dostali przysłowiowego „wiatru w żagle”, osiągając dużą przewagę. Groźnie z rzutu wolnego uderzał Adrian Świerczyński. W następnej akcji blisko szczęścia był Cyprian Lewandowski, oddając strzał z okolic szesnastego metra. W 80. minucie spotkania, po prostopadłym zagraniu Włodzimierza Nowaka zwycięska bramkę zdobył Kamil Hynasiński.

POMECZOWA WYPOWIEDŹ:
To był typowy mecz walki. Brawa dla wszystkich naszych zawodników za walkę i zaangażowanie do samego końca. Cieszy nas fakt, że nie straciliśmy bramki. Sędzia popełnił błąd, bowiem jak sam przyznał po meczu Antoni Frącek nie zasłużył na czerwoną kartkę. Pokazaliśmy, że zasługujemy na bycie liderem i jedyną niepokonaną ekipą w stawce. Jeszcze raz brawa dla chłopaków - powiedział po meczu trener Wojciech Waszczykowski.

Termy Ner Poddębice – KS Sand-Bus Kutno 1:0 (0:0)
Bramka: Kamil Hynasiński 80

Termy Ner Poddębice: Płusa - Terlecki, Łuczak, Szachta, Gzyl - Kubiak(41. Świerczyński) - Frącek, Tomaszewski (75. Rzeźniczak), Lewandowski, Nowak - Hynasiński

 

foto: Natalia Kubiak, Nikola Pabich