W sobotę (22 kwietnia) seniorzy Term Neru zremisowali na wyjeździe z Wartą Sieradz 0:0. Biało-zielono-biali przez ponad dwadzieścia pięć minut zmuszeni byli grać w dziesięciu, po tym jak drugą żółta i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Dominik Pecyna. Co po tym spotkaniu powiedział trener Michał Bistuła?
- Na pewno drużyna z Sieradza zasłużenie przewodzi ligowej stawce. Był to dla nas wymagający przeciwnik, dlatego szanujemy zdobyty punkt. Zapracowaliśmy na niego przede wszystkim zaangażowaniem i walecznością. Taka postawa cieszy, bowiem buduje drużynę, a w tej lidze walory mentalne często mogą decydować o końcowym sukcesie – komentuje trener Michał Bistuła. - Cieszy mnie konsekwencja w grze obronnej oraz to, że po raz czwarty wiosną nie straciliśmy bramki. Zagraliśmy w tym elemencie dużo lepiej, niż w ostatnich meczach. Myślami jesteśmy jednak już przy kolejnym meczu, w którym podejmiemy Polonię Piotrków Trybunalski – dodał szkoleniowiec biało-zielono-czerwonych.
foto: Maciej Maciejewski