W nadchodzącą sobotę (3 czerwca) o godz. 16:00 podopieczni trenera Michała Bistuły podejmą na własnym obiekcie „trzecią siłę” rozgrywek – Zjednoczonych Gminę Bełchatów. Zawody poprowadzi Tomasz Lewandowski z Wydziału Sędziowskiego Piotrków Trybunalski.
Jak dotąd, w bieżącym sezonie, arbiter ten rozstrzygał w piętnastu czwartoligowych pojedynkach. Piotrkowianin miał okazję prowadzić dwa mecz z udziałem Term Neru Poddębice. Miało to miejsce w ramach 12. i 25. kolejki. W pierwszym spotkaniu Termy Ner przegrały na wyjeździe z Unią Skierniewice, a arbiter podyktował dwa rzuty karne. Pierwszy dla gospodarzy, po zagraniu piłki ręką polu karnym przez Igora Kanię. Z jedenastu metrów Szymona Gąsińskiego pokonał Wojciech Borowiec. Kilka minut później arbiter wskazał na „wapno” po faulu na Przemysławie Różyckim. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Łukasz Dynel. Żółtymi kartkami zostali zaś ukarani: Patryk Krymarys, Igor Kania, Jakub Owczarek oraz wspomniany wcześniej Dynel.
W drugim, rozgrywanym wiosną zespół prowadzonych przez trenera Michała Bistułę zremisował na własnym obiekcie z Wartą Działoszyn 1:1. Dla gości trafił Arkadiusz Porochnicki. Z kolei, do wyrównania doprowadził Kamil Bartos, dobijając własny rzut karny. Żółtymi kartkami zostali natomiast napomniani: Mariusz Solecki, Jakub Bartosiński oraz Adam Konieczny. W drużynie rywala kartonik obejrzał zaś Damian Zawieja.
W piętnastu konfrontacjach piotrkowski arbiter łącznie 69 żółtych i 1 czerwoną kartkę (odpowiednio 4,6 i 0,07 na mecz). Nieco częściej wygrywali gospodarze (7-4). Czterokrotnie padł remis (1:1). W każdym z meczów został strzelony przynajmniej jeden gol. W sumie było ich aż 47, co daje średnią 3,13 bramki na spotkanie.
foto: Maciej Maciejewski