Już jutro (5 maja) podopieczni trenera Michała Bistuły rozegrają kolejny mecz ligowy. Do Byczyny przyjedzie aktualny lider czwartoligowych rozgrywek – Unia Skierniewice. Pierwszy gwizdek rozbrzmi punktualnie o godz. 15., a zawody poprowadzi sędzia Marcin Tądel z Wydziału Sędziowskiego Sieradz.
W minionej kolejce biało-zielono-czerwoni zanotowali jedynie remis w Kleszczowie, choć do 90. minuty, po bramkach Marcina Zimonia oraz dwóch Konrada Niedzielskiego, prowadzili 3:1. Problemów ze zdobyciem kompletu „oczek” nie mieli za to „Unici”, którzy przed własną publicznością rozbili Borutę Zgierz, zwyciężając 4:0. Poddębiczanie tracą do Unii pięć punktów i dodatkowo mają rozegrany o jeden mecz więcej (skierniewiczanie odrobią zaległości 9 maja, wyjazdową konfrontacją z Wartą Działoszyn).
Jesienią górą byli podopieczni Rafała Smalca, którzy wygrali w Skierniewicach 3:0. Bramki zdobywali: Tomasz Kolus, Kamil Sabiłło oraz Mateusz Nierobisz.