W niedzielę (22 kwietnia) kolejny ligowy bój stoczą zawodnicy rezerw. „Drugi garnitur” biało-zielono-czerwonych zmierzy się przed własną publicznością z Orłem Wróblew. Pierwszy gwizdek rozbrzmi punktualnie o godz. 13.
Po piątkowej wygranej Konstantynowskiej Akademii Sportu nad LKS Modlna 5:2 poddębiczanie spadli na drugie miejsce w ligowej tabeli, jednak jutro będą mieli okazję powrócić na swoje miejsce. Niedzielny rywal Term Neru zajmuje aktualnie 8. lokatę, mając w swoim dorobku piętnaście „oczek”, czyli o dwadzieścia mniej niż zespół trenera Dawida Przezaka.
Jesienią padł remis 3:3. Od 11. minuty prowadzili poddębiczanie Włodzimierz Nowak. Tuż po przerwie do wyrównania doprowadził Łukasz Antczak. Niespełna 180 sekund później odpowiedział Sebastian Chmielecki. Radość graczy Term Neru trwała do 63. minuty, kiedy to za sprawą Macieja Trypuły było 2:2. Co więcej, na dziesięć minut przed zakończeniem Adama Kapitułę pokonał Kamil Domagała. Na szczęście 120 sekund potem do siatki wróblewian trafił Kamil Osiński. Warto dodać, że gracze Orła byli jednym z dwóch zespołów, obok Konstantynowskiej Akademii Sportu, który potrafił jesienią „postawić się” poddębiczanom.