Z trzech wyjazdów przywozimy 6 punktów

W rozegranym w Radomsku kolejnym meczu naszej drużyny „polegliśmy” zdecydowanie 5-1. RKS Radomsko rozpoczął mecz bardzo zmotywowany i już w 2 minucie piłka wylądowała w bramce Kuby Niedomagały, na szczęście okazało się, że strzelec bramki był na pozycji spalonej. Było to pierwsze poważne ostrzeżenie, że w dzisiejszym meczu gospodarze grają o 3 punkty. W 15 minucie nasz bramkarz Jakub Niedomagała obronił w sytuacji sam na sam z Omar Talli. Generalnie cała nasza drużyna wypadła słabo i pierwsza bramka padła w 20 minucie po indywidualnej akcji Omar Tall. Nie minęły 2 minuty i ten sam zawodnik po katastrofalnym błędzie naszej defensywy strzelił drugiego gola. Między 23 a 29 minutą trwało prawdziwe oblężenie naszej bramki: 2 rzuty rożne i 2strzały. Na nasze szczęście niecelne. W 32 minucie mieliśmy pierwszą klarowną sytuację, ale po zagraniu Bartosa ze Smolarkiem piłka wyszła na rzut rożny. Dwukrotnie między 36 a 38 minutą szarżował Igor Kania, niestety bez efektu bramkowego. W 39 minucie Krystian Wojtczak podwyższył na 3-0 i było po meczu. Jeszcze w 40 minucie strzelał Łukasz Marciniak, a w 44 Mariusz Zasada, ale do przerwy było 3-0 dla RKS Radomsko. W pierwszej akcji po przerwie zawodnik gospodarzy Krystian Wojtczak strzelił nie do obrony, było 4-0 i gospodarze mogli zacząć fetować wygraną. Od 50-75 minuty nasza drużyna osiągnęła zdecydowana przewagę. Próbował Igor Kania, który dwukrotnie próbował zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Jedyny gol dla nas padł po indywidualnej akcji Łukasza Dynela w 54 minucie. Od 75 minuty gospodarze osiągnęli znowu przewagę i dwukrotnie nasz bramkarz musiał ratować nam skórę w 76 i 77 minucie. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 4-1, gospodarze wykonywali w 90+3 rzut wolny, Kuba obronił, piłka odbiła się od poprzeczki i niefrasobliwość naszych obrońców wykorzystał Łukasz Gloc i ustalił wynik 5-1. Mimo wysokiej porażki, nie wpadamy w panikę i pracujemy dalej, wszak RKS Radomsko w zgodnej opinii fachowców, to kandydat do gry o III ligę z Wartą Sieradz. Optymistyczne jest to, że trener Marek Woziński konsekwentnie stawia na naszych wychowanków i w meczu z RKS Radomsko zadebiutował kolejny nasz wychowanek Damian Tomaszewski, który grał 10 minut. Zapraszamy na pierwszy mecz na naszym stadionie, żeby obejrzeć rehabilitacje naszych zawodników. Zagramy z Orkan Buczek w najbliższą sobotę o godzinie 16,00 w CTiR Byczyna.

 

RKS Radomsko – Termy Ner Poddębice 5:1 (3:0)
Bramki: Omar Tall 20, 22, Krystian Wojtczak 39, 47, Łukasz Gloc 90 – Łukasz Dynel 55

RKS Radomsko: Baranowski – Michalak (86′ Lewacki), Pluta, Klepczyński, Jura – Turniak, Zieliński (83′ Banasiak), Sadziński ż, Wojtczak (62′ Gloc), Baraniak (69′ Seweryn Kowalski) – Tall

Termy Ner: Niedomagała – Owczarek, Zwoliński (46′ Lewandowski), Stępień, Pasik – Bartos (80' Kochanek), Marciniak, Solecki (87′ Tomaszewski), Tonn ż, Zasada – Smolarek (46′ Dynel)