Seniorzy przegrali w Łękińsku

Gracze Term Neru ponieśli kolejną porażkę w ramach rozgrywek łódzkiej IV ligi. Biało-zielono-czerwoni ulegli na wyjeździe Omedze Kleszczów. Zespół trenera Dariusza Bratkowskiego wygrał w Łękińsku 5:1.

Jako pierwsi okazję do zdobycia gola stworzyli sobie poddębiczanie. Pawła Wiśniewskiego strzałem sprzed pola karnego zaskoczyć próbował Łukasz Marciniak. Doświadczonemu pomocnikowi zabrakło jednak precyzji. Chwilę później akcja przeniosła się pod pole karne Term Neru. Świetnym dryblingiem popisał się Jakub Szaniec, który w pełnym biegu minął dwóch rywali i wyłożył futbolówkę Michałowi Olasowi. Siedemnastolatek nie zdołał zamknąć akcji. Kilkanaście sekund potem, po akcji Pawła Kowalskiego niecelnie główkował Robert Tomesz. W 13. minucie kapitan Omegi przegrał pojedynek sam na sam z Jakubem Niedomagałą. Kilka minut później golkipera Term Neru uderzeniem z dystansu zaskoczyć próbował Mateusz Roczek. Bramkarz poddębiczan popisał się kapitalną robinsonadą, parując strzał gracza Omegi na rzut rożny. W 29. minucie gospodarze otworzyli wynik. Po szybkim wznowieniu z autu piłkę w „szesnastce” biało-zielono-czerwonych głową strącił Kowalski, a futbolówkę z najbliższej odległości do siatki skierował Tomesz. Niespełna 120 sekund później kleszczowianie mogli prowadzić 2:0. Po błędzie Mateusza Pasika przed szansą stanął Olas, ale fatalnie przestrzelił mając przed sobą jedynie Niedomagałę. Tuż przed przerwą jednego z graczy Omegi w polu karnym sfaulował Patryk Retkowski, a arbiter wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Tomesz.

Po zmianie stron jako pierwsi zaatakowali miejscowi. Niedomagałę przelobować próbował Olas, ale zawodnikowi Omegi zabrakło zimnej krwi. Chwilę potem po dośrodkowaniu Cypriana Lewandowskiego główkował Kamil Kobryń, ale pewnie interweniował Wiśniewski. W 55. minucie kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Krzysztof Michalak. Jeszcze lepiej interweniował Niedomagała, który sparował piłkę na rzut rożny. Gospodarze wykorzystali stały fragment gry, zdobywają trzeciego gola. Na listę strzelców wpisał się Marcin Kuliberda. Kilka chwil później podopiecznych trenera Patryka Ożadowicza dobił Szaniec, zdobywając gola nieprzeciętnej urody. W 64. minucie honorowe trafienie zanotował Jakub Bistuła, wykorzystując dośrodkowanie Macieja Majorowicza. Po tym trafieniu poddębiczanie ruszyli do zmasowanych ataków, jednak nie potrafili przedostać się w pole karne gospodarzy. Miejscowi skupili się na wyprowadzaniu kontrataków, jedną z nich na gola w doliczonym czasie gry zamienił Dawid Pałyska.

Omega Kleszczów – Termy Ner Poddębice 5:1 (2:0)
Bramki: Robert Tomesz 29, 42-karny, Marcin Kuliberda 55, Jakub Szaniec 60, Dawid Pałyska 90+2 – Jakub Bistuła 64

Omega Kleszczów: Wiśniewski – Zieliński, Michalak (72. Niedbała), Ociepa (70. Pałyska), Tomesz (72. Lesiakowski), Pieniążek (62. Śpiewak), Kowalski, Szaniec (80. Saternus), Olas (62. Szóstakiewicz), Roczek, Kuliberda

Termy Ner Poddębice: Niedomagała – Owczarek, Majorowicz, Retkowski (80. Szachta), Kobryń – Lewandowski (70. Smolarek), Pasik (46. Frącek), Tonn, Marciniak, Masztakow (80. Kochanek) – Bistuła (85. Matczak)

 

foto: Mariusz Niedomagała